Człowiek nieobeznany w temacie badań naukowych z zakresu psychologii nie jest świadomy zagrożeń, jakie czyhają na niego w postaci różnego rodzaju kursów, które nie są oparte na rzetelnych dowodach. Dziś na warsztat bierzemy tzw. proces grupowy. Co jest w nim prawdziwe, a co zostało dobudowane przez współczesnych „ekspertów” coachingu? Czy idea faz procesu grupowego sformułowana przez Bruce Tuckmana ma sens?
Problem 1: liczy się kontekst
Czasami badacze (a może nie tyle badacze, co osoby, które później interpretują ich pracę) zbyt chętnie przenoszą wyniki swoich badań na inne konteksty. Obserwacje związane z procesem grupowym dotyczyły grup terapeutycznych i rozwojowych i nie znalazły potwierdzenia w innych kontekstach. Już sam Tuckman podkreślał ten problem
Problem 2: rzetelność naukowa
Badania były prowadzone w mocnym oparciu o subiektywne obserwacje, przez co ich wyniki należy traktować jako mocno podejrzane. W hierarchii dowodów, subiektywny obserwacje oceniane są bardzo nisko. Poza tym, są poważne wątpliwości w zakresie drugiej fazy konfliktu we wspomnianym procesie. Nie można uogólniać tej fasy na wszystkie grupy. Oczywiście we wszystkich grupach dochodzi do konfliktów, jednak grupy terapeutyczne – na których była realizowana ta koncepcja – są specyficzne.
Problem 3: samospełniające się proroctwo
Jeżeli w coś mocno wierzymy, to może się to spełnić. Jeżeli trener wierzy w prawdziwość koncepcji procesu grupowego we wszystkich znanych mu grupach, może zupełnie neutralne zachowania postrzegać jako wynik działania tej koncepcji. Co gorsza, taki trener będzie przekazywał swoje doświadczenia dalej, tym samym umacniając nieskuteczną metodę w świecie „coachingowym”. Stąd właśnie biorą się mity szkoleniowe – najbliższe otoczenie przekonuje nas, że to działa, a przecież nasi przyjaciele z pewnością nie kłamią!
Podsumowanie
Mało który trener powie Ci szczerze, że sam Tuckman był sceptyczny wobec koncepcji procesu grupowego. Niestety, w dzisiejszym świecie nad fakty stawia się pieniądze, dlatego większość coachingowych „ekspertów” operuje półprawdami, które łatwo się sprzedają, aby zachęcić do współpracy ludzi, którzy niezupełnie się znają. Oczywiście więcej z tego szkody niż pożytku…
Więcej w temacie procesu grupowego: https://moderator.edu.pl/proces-grupowy-fakty-i-mity/